zanim opublikujemy zaległości z maja, których mamy całe mnóstwo - dzisiaj coś na bieżąco - Air Festival w Świdniku. nie od dzisiaj wiadomo, że na punkcie latania i lotnictwa mamy totalnego kręćka, więc na takim wydarzeniu nie mogło nas zabraknąć.
sobotnie popołudniowe pokazy uświetniało wiele formacji lotniczych. na początek efektowne pokazy na samolotach Iskra zaprezentowali dęblińscy lotnicy. ciekawe występy można było obejrzeć na śmigłowcach z lokalnego PZL Świdnik, ale także i na wiatrakowcach, które na pierwszy rzut oka, wcale nie różnią się niczym od zwykłych helikopterów.
efektownym pokazem zaprezentowała się także krośnieńska formacja Celfast Flying Team.
zdecydowanie jedne z najlepszych pokazów to czas, kiedy na niebie rządził p. Artur Kielak. komentatorzy żartowali, że przy jego niemal akrobatycznych wyczynach w samolocie i efektownych zniżeniach - równał źdźbła trawy.
niesamowite wrażenia zapewniła też formacja Red Bulla, a na koniec p. Marek Choim z pirotechnicznymi wstawkami, które niczym spadające gwiazdy - przecinały świdnicki zachód słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz